Zupa z ciecierzycy

Przepyszna, dosyć gęsta i średnio ostra  zupa z ciecierzycy. Cieciorka często ostatnio u nas gości. Jest znakomita i w zupach i w sałatkach. Ta zupa, mimo że nie ma w niej mięsnych dodatków, jest na tyle pożywna, że moim zdaniem wystarcza za cały obiad. Polecam! 
Przepis znalazłam na stronie Delia on line     





składniki
225 g ciecierzycy
 2 małe czerwone chilli, bez nasion, posiekane
1 płaska łyżka nasion kolendry
30 g  świeżej kolendry + trochę do dekoracji
1 łyżka nasion kminu rzymskiego
50 g masła
6 ząbków czosnku obrane i drobno posiekane
1  łyżeczka kurkumy
starta skórka z 1 cytryny
2-3 łyżki soku z cytryny
200 ml śmietany
sól i pieprz czarny świeżo mielony

przygotowanie
Opłukaną ciecierzycę zalać wodą  (2x tyle co objętość ciecierzycy) i pozostawić na noc. Rano wodę wylać a ciecierzycę opłukać, zalać wrzątkiem ( ok 7 szklanek) i gotować na małym ogniu przez około 1 godzinę, aż ciecierzyca będzie bardzo miękka

Podczas gdy ciecierzyca się  gotuje, przygotować resztę składników zupy. Ziarenka kolendry i kminu prażyć na sucho w małej wstępnie ogrzanej patelni przez 2-3 minuty, a następnie rozgnieść  w moździerzu. Na  patelni rozpuścić masło, dodać zmiażdżone przyprawy wraz z czosnkiem i posiekaną chilli i smażyć na małym ogniu przez około 5 minut. Dodać kurkumę, wymieszać delikatnie lekko podgrzewać przez chwilę  a następnie zdjąć patelnię z ognia.

Jak tylko ciecierzyca będzie miękka, odcedzić ją na durszlak umieszczonym nad miską lub garnkiem, tak aby zachować wodę z gotowania. Przełożyć  ciecierzycę do blendera razem z kilkoma łyżkami wody z gotowania  i dobrze zblendować.  Teraz dodać skórkę z cytryny, świeżą  kolendrę i przyprawy z patelni + łyżka   wody z gotowania, wymieszać i jeszcze raz zblendować. Wlać resztę wody z gotowania, jeżeli zupa wydaje nam się zbyt gęsta, dolać wody lub bulionu. Posolić, popieprzyć,  doprowadzić do wrzeniai gotować na małym ogniu przez kolejne 30 minut. Przed podaniem zupę doprawiamy sokiem z cytryny . można też doprawić ją  śmietaną ( już nie zagotowywać ). Podajemy posypane kolendrą i chili.  Smacznego!







2 komentarze:

  1. Jak to robisz, że ciecierzyca Ci mięknie? Ja moczę całą noc, gotuję kilka godzin i dalej jest twarda. Wpadłam już w desperację i będę moczyć i gotować z sodą!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o boszeee... no nijak nie robię, moczę , gotuję i mięknie! Nic nie powiem - próbuj dalej. W ostateczności bierz cieciorkę z puszki - jest dobra!

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarze. Jeśli zostawiasz komentarz jako użytkownik anonimowy, podaj, proszę, imię lub pseudonim. Pozdrawiam

Copyright © 2013-2019 Stare Gary